Spotykasz dziewczynę i zapraszasz ją na randkę. To ich pierwsza randka, a ty zabierasz ją na drinka do baru. Kiedy wieczór dobiega końca i pojawia się kelner z rachunkiem, pojawia się wielkie pytanie: Powinienem ją zaprosić, czy zapłacić połowę spożytej kwoty?
Jest to niewygodna sytuacja, tym bardziej, że nie ma wystarczającego zaufania do dziewczyny. Dlatego w Hombres con Estilo Podamy Ci kilka wskazówek, abyś był przygotowany na swoje pierwsza randka.
Społeczeństwo narzuciło, że to mężczyzna musi zapraszać kobietę (za pieniądze) na wycieczki, które robią, ponieważ jest to uważane za gest rycerski i jeśli kobieta bardzo nas interesuje, ten gest może dodać punkty, aby osiągnąć to, czego chcemy .
Może również być w stanie zapłacić swoją część. W takim przypadku należy nalegać, aby ją zaprosić, ale bez dawania sygnału, że w tym czasie chce się opuścić randkę. Jeśli nie oprze się temu naleganiu, możesz zobaczyć, że jest osobą poprawną i wspierającą. Teraz, jeśli naprawdę jest uparta, by zapłacić swoją część, musisz zrobić wszystko, co trzeba, i z wystarczającą łatwością, aby zmieniła zdanie, przynajmniej nie na pierwszej randce.
Jeśli uda ci się pójść na drugą randkę, zyskasz większe zaufanie do dziewczyny i będziesz mógł być bezpieczniejszy przy płaceniu.
W moim przypadku i chociaż od pierwszych randek jestem na emeryturze, to zawsze je zapraszam. Nie tylko dlatego, że czuję się komfortowo, ale dlatego, że lubię to robić. Jakie jest Twoje stanowisko? Zapraszasz czy płacisz połowę?
Cóż, prawda jest taka, że płacę połowę, regularnie jeżdżę samochodem lub płacę za przejazd za pierwszą randkę tak dobrze ... Mam nadzieję, że podejmiesz inicjatywę, aby zapłacić, kiedy już dobrze się bawiliśmy, to też mi mówi, jak bezpiecznie jest to, że osobiście lubię pewne siebie i niezależne kobiety, a jednym ze szczegółów jest płacenie za wizyty
Tak, zgadzam się z pierwszym komentarzem, że płaci swój udział lub nalega na podzielenie się z Tobą wydatkami, moim zdaniem sprawia, że widzę ją jako niezależną dziewczynę i że ona sama o siebie dba
Witam, chciałbym zadać Ci pytanie.Mam koleżankę, która sprawia, że czuję się jak pieprzona matka i jestem w niej zakochany i nie wiem, czy mnie lubi, czy nie. Wziąłem ją za rękę Poszedłem ręka w rękę i może później, kiedy ją zostawiłem, ale wiesz, nie wiem .. Zapytałem koleżankę, czy mnie lubi, czy nie, a ona powiedziała mi, czy masz dziewczynę, jeśli cię lubi, nie wiem, czy ona cię lubi, czy nie. Nie podoba mu się to za bardzo, a może ja, ty conkistala, i nalegam, może nie wiem, co o tym myśleć. Cóż, jeśli możesz odpowiedzieć na e-mail, dziękuję , czy odpowiadasz na moje maile, ok bss, dzięki
jak sprawić, by mój mąż zawsze czuł się dobrze
Cóż, jeśli chce zapłacić za obiad w połowie, mówisz: „Nie, kobieto, chcę cię zaprosić. W takim razie zapraszasz mnie na drinka ». W ten sposób zapewniamy przedłużenie kolacji w miłym barze, przy muzyce, tańcu, większej bliskości ... rozumiesz mnie.